Kupiłem sobie kiedyś Nintendo switch. Był teraz długi długi czas rozładowany, bo zapomniałem o nim i go nie używałem. Teraz postanowiłem go naładować i mam wrażenie, że ta konsola jakoś szybciej się rozładowuje. Ta bateria jakoś szybko ucieka. Czy to możliwe żeby od nieużywania się popsuła bateria?
NeuroatypowyPoczątkujący
Czy jeżeli mam urządzenie i ono było długo rozładowane to się popsuje bateria?
Udostępnij
Ja ogólnie jakoś mega się nie znam na sprzętach i urządzeniach ale wydaje mi się że nie. Najlepiej to jakbyś poszedł sobie do sklepu lub do jakiegoś serwisu i zapytał o to
Mówią że co się używa to się zużywa, ale tutaj nie pasuje te powiedzenie jakoś
Teoretycznie nie powinna Ci paść bateria od nieużwania, jednak praktycznie może się tak zdarzyć. Ja tak miałam z telefonem i baterię wymieniałam. Tylko no w Twoim przypadku, ani się grzebać z baterią ani kupować nowe urządzenie chyba. Nie wiem w sumie co bym zrobiła
Nie no raczej nieeeee
A tam nie słuchaj. Teraz wszystko robią tak, żeby nie było trwałe. Najlepiej żeby zepsuło się od razu po upływie czasu gwarancji, alebo jeszcze szybciej. Jak się zepsuje przed gwarancją to na przykład oddasz im to żeby naprawili, a oni wtedy Ci będą to tyle czasu naprawiać ze albo będziesz zyc bez tego już na stale albo tak się zdenerwujesz, ze sobie nowe kupisz. Moi rodzice czekali tak z pralką. Oddali na gwarancje, a oni w sklepie im mówią ze ale to trzeba to, to trzeba tamto. I ze na części to trzeba czekać pół roku. No a weź w tych czasach wytrzymaj pół roku bez prania. No nie da się. To oni kupili nową a tamta jak w końcu będzie naprawiona to powiedzieli ze wystawią do sprzedaży.
Ja słyszałem kiedyś ze po zbyt długim rozładowaniu bateria może się trochę popsuć, ale jak jest naprawdę to każdy chyba na własnej skórze musi się przekonać